Zimą nasz organizm traci ogromną ilość ciepła. Większość ciepła ucieka przez głowę, dlatego wychodząc z domu powinniśmy założyć na głowę czapkę. W szczególności kiedy chcemy aktywnie spędzić czas na śniegu.
Czapki dla miłośników sportów zimowych są grube, jednak oddychalne, wszystko po to, aby głowa nie zbyt bardzo nam nie spociła. Większość czapek sportowych posiada specjalne technologie, które z pewnością uprzyjemnią każdą aktywność ruchową.
Większości z nas radosna zima kojarzy się z dzieciństwem i sankami. Wybierając się na sanki pamiętajmy, że czapka, szalik i rękawiczki są obowiązkowe. Podczas zjeżdżania z górki łatwo o wywrotkę. Turlamy się w śniegu i nagle czujemy nieprzyjemny chłód, gdyż czapka zsunęła nam się z głowy. Na sanki warto zabrać czapkę, którą można zapiąć lub też zawiązać pod szyją. Taka uszatka z pewnością nie tylko nie spadnie nam z głowy, ale też sprawi, że nasze uszy będą dodatkowo zabezpieczone przed śniegiem i mrozem.
Kolejny miejski sport zimowy to lodowisko. Jazda na łyżwach może być znakomitą zabawą. Tutaj dziewczęta noszą berety, czapki smerfetki i opaski, a chłopcy stawiają na sportowe fasony. Chcąc wyróżnić się z tłumu możemy wybrać czapkę w niestandardowym kolorze, czy też fasonie, która na pewno przyciągnie wzrok innych. Wełniane czapki sprawiają, że czujemy się ciepło, a co za tym idzie niezwykle komfortowo.
Miłośnicy jazdy na desce wiedzą, że luźny styl to podstawa. Wybierają oni zwykle luźne duże czapki z dłuższą górą, która może swobodnie powiewać podczas jazdy. Napisy w stylu graffiti sprawiają, że czapka nabiera jeszcze bardziej młodzieżowego stylu. Coraz częściej młodzi snowboardziści pokazują, że mają naprawdę duże poczucie humoru i wybierają czapki z dużym pomponem. Miłośnicy klasyki również śmigają na desce – można ich poznać po typowych sportowych czapkach, lub wełnianych czapkach z daszkiem w stonowanych kolorach.
Narciarze rónież często szaleją na stoku i nie chodzi tu tylko o styl jazdy. Kolorowe futrzane czapki to hit. Dla niektórych jednak kit. Część z nich wybiera ciepłe uszatki, które pozwalają cieszyć się jazdą bez ciągłego zastanawiania się czy czapka jest w dalszym ciągu na głowie. Inna część narciarzy wybiera wełniane czapki z polarowym podszyciem, które dają niebywałe uczucie komfortu. Reszta z nich stawia na klasyczne czapki, przełamując nudę zabawnym wzorkiem lub kolorem.
Jak więc widzicie czapkę na zimę musi mieć każdy, bez względu na to czy jest już stary, czy młody, czy jest chłopakiem czy dziewczyną, czy jeździ na stoku, czy rzuca się śnieżkami – czapka to podstawa zimowego ubioru. Pamiętajmy o tym.