Jak wygładzić puszące się włosy? Garść sprawdzonych wskazówek

Puszące się włosy to częsty problem, zwłaszcza przy niesprzyjającej pogodzie i wilgoci w powietrzu, która wzmaga ten efekt. Włosy mogą puszyć się z różnych powodów, w tym także przez geny, jednak w każdym przypadku wiele można zdziałać przez odpowiednią pielęgnację. Żeby była skuteczna, powinna być przede wszystkim regularna i nastawiona na solidne nawilżenie włosów.

 

Dlaczego włosy się puszą?

Czy puszenie się włosów to kwestia genetyczna? Poniekąd tak – problem ten przeważnie dotyka ludzi z naturalnie kręconymi i falowanymi włosami. Jeżeli jednak włosy są zdrowe, efekt puszenia jest nieznaczny. Faktycznie trudne do ułożenia są włosy wysokoporowate, łamliwe, osłabione i suche, w których doszło do uszkodzenia łuski.

Puszą się przede wszystkim zniszczone włosy. Przy uszkodzonej łusce stają się one szorstkie, a ich końcówki łatwo się rozdwajają, przez co trudniej je ułożyć i wygładzić. Najczęstszym powodem zniszczenia włosów jest ich nadmierna stylizacja wysoką temperaturą pochodzącą z lokówki czy prostownicy albo silnymi środkami chemicznymi obecnymi w farbach i rozjaśniaczach.

Żeby zniszczone włosy przestały się puszyć, konieczna jest ich regeneracja i właściwe nawilżenie. Jeżeli końcówki są przesuszone i rozdwojone, niezbędne może okazać się ich ścięcie.

Produkty do pielęgnacji puszących się włosów

Żeby włosy wysokoporowate odzyskały swoją gładkość, musisz zapewnić im odpowiednią dawkę nawilżenia. Sięgaj regularnie po nawilżające produkty do pielęgnacji włosów. Delikatne olejki czy odżywki możesz używać przy każdym myciu, natomiast silnie odżywiające maski – zwykle raz w tygodniu, według zaleceń producenta. Wybieraj produkty przeznaczone do włosów porowatych, które wygładzają łuskę włosa.

Poza właściwościami nawilżającymi zwróć uwagę również na zawartość składników odżywczych w wybieranych kosmetykach. Za najbardziej pomocne w przypadku zniszczonych, puszących się włosów, uważane są witaminy z grupy B oraz naturalne oleje jak olej jojoba, kokosowy, z awokado albo pestek winogron.

Higiena i stylizacja – jakich błędów nie popełniać?

Pielęgnacja to nie wszystko – żeby włosy się nie puszyły, należy utrzymać je w dobrej kondycji, w czym mogą przeszkadzać niewłaściwe nawyki związane z higieną bądź stylizacją. O czym warto pamiętać?

Przede wszystkim o tym, by nie być włosów zbyt często. Codzienne mycie nie służy ani im, ani skórze głowy. W ten sposób włosy tracą swoją naturalną barierę ochronną i, regularnie płukane, mogą stawać się coraz bardziej suche. Włosy zaleca się myć 1-2 razy w tygodniu. Z troski o ich zdrowie nie powinno się robić tego częściej niż co drugi dzień.

Po myciu włosów, jeśli tylko nie masz ograniczonego czasu, staraj się unikać suszarki. Podmuch gorącego powietrza osłabia włosy, a przez ich rozdmuchiwanie może dodatkowo sprzyjać puszeniu się. Warto więc zaplanować mycie włosów na taki moment, aby mogły one wyschnąć bez dodatkowej pomocy.

Pamiętaj również o tym, by nie kłaść się do łóżka z mokrymi włosami. Są one wtedy bardziej podatne na zniszczenia, do których z pewnością dojdzie w efekcie tarcia o poduszkę. Włosy, które wyschną już w pościeli, będą trudniejsze do ułożenia i bardziej napuszone. Co więcej, kładąc się z mokrymi włosami, narażasz się na dolegliwości skóry głowy i wprowadzasz wilgoć w materac, który wymaga naprawdę dobrej wentylacji, żeby w pełni się jej pozbyć.

Stylizację włosów z użyciem prostownicy czy lokówki zostaw na specjalne okazje. Nie używaj tych urządzeń jedynie do wygładzenia włosów, zwłaszcza jeśli są one wilgotne. Przed stylizacją wysoką temperaturą pamiętaj o nałożeniu na włosy kosmetyków ochronnych, które zapobiegną zniszczeniom.