Jak przygotować stawy do wiosennych aktywności?

Wiosenne prace w ogródku i na działce, jazda na rowerze czy nordic walking mogą być przyczyną dolegliwości stawów. Aby ich uniknąć powinniśmy prowadzić suplementację preparatami, które zawierają natywny kolagen typu II, ekstrakt z owoców dzikiej róży i kory sosny nadmorskiej, a także witaminę C.

Prace w ogródku.
Prace w, przydomowym lub działkowym, ogródku bywają czynnościami bardzo obciążającymi. Wiosną przekonują się o tym ci, którzy mają problemy z poruszaniem się, gdyż zbyt intensywnie rozpoczęli sezon, na łonie natury. Gdy często klęczymy na ziemi, podnosimy ryzyko zapalenia kaletki podrzepkowej, która utrzymuje rzepkę we właściwym położeniu. Dolegliwość ta, zwana również kolanem klęczących, wywołuje bolesny obrzęk kolana. Częste klęczenie jest również jednym z czynników pogłębiających chorobę zwyrodnieniową stawów.

Jazda na rowerze.
Wraz z zakończeniem zimy, wiele osób zaczyna jeździć na rowerze. Często zapominają jednak, iż sport ten, bywa przyczyną kontuzji stawów. Chodzi głównie o urazy stawu kolanowego, ale również skokowego, łokciowego czy też kręgosłupa. Kolarzom zawodowym, jak i amatorom, najczęściej przytrafiają się urazy chrząstki i chondromalacja, czyli „rozmiękanie chrząstki”. Ich ryzyko podnosi nie tylko przeciążenie stawu czy upadek, ale również nadwaga czy wysoki wzrost. Rowerzystom grożą również skręcenia i zwichnięcia, których przyczyną jest upadek. Cierpi wówczas staw kolanowy, ale również skokowy, biodrowy czy stawy kończyn górnych.

Nordic walking.
Sport, który zyskuje ostatnio na popularności, szczególnie wśród osób w dojrzałym wieku. Dzięki kijkom następuje lepsze rozłożenie ciężaru ciała, zmniejszając jednocześnie nacisk na stawy. Jednak nie możemy zapominać, iż ta bezpieczna aktywność, może być przyczyną naderwania więzadeł w kolanie, zwichnięć i skręceń stawu kolanowego i skokowego, urazów w obrębie stawu biodrowego, a nawet pęknięć kości stepu i palców. Natomiast na skutek niewłaściwego trzymania kijków dochodzić może do urazów nadgarstka.

Jak uniknąć kontuzji stawów?
Przede wszystkim powinniśmy zachować odpowiednią wagę ciała, w czym kluczową rolę odgrywa właściwa dieta, jak i prowadzenie aktywnego trybu życia. Organizmowi, który podołać musi uprawianiu sportu czy pracom w ogrodzie, nie należy dokładać zbędnych kilogramów do noszenia. Na kontuzje, szczególnie podatne są stawy, których nie przyzwyczajono do wysiłku. Przed każdą aktywnością należy rozciągać się, a także rozgrzewać. Stawy zabezpieczać można ochraniaczami.

Zaleca się również suplementację preparatem Normaflex zawierającym:
1. Natywny kolagen typu II.
Jest cząsteczką, która nie została w żaden sposób zmieniona, gdyż nie poddano jej działaniu czynników chemicznych, temperaturowych czy biologicznych. Kolagen natywny typu II warunkuje odpowiednią strukturę macierzy pozakomórkowej chrząstek stawowych. W konsekwencji tego, nabywa ona wytrzymałość i sprężystość, a także odporność na odkształcenia czy tarcie.

2. Ekstrakt z owoców dzikiej róży.
Owoc róży zawiera duże ilości witaminy C, a także substancję o nazwie galaktolipid, która odpowiada za działanie przeciwzapalne. Dzika róża wykazuje korzystny wpływ zarówno w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów, jak i choroby zwyrodnieniowej stawów. Ekstrakt z tej rośliny wspomaga utrzymanie prawidłowej ruchomości i elastyczności, a także wytrzymałości stawów.

3. Ekstrakt z kory sosny nadmorskiej.
Jest źródłem proantocyjanidów, które posiadają właściwości przeciwutleniające. Z tego względu, ekstrakt z kory sosny nadmorskiej, działa korzystnie w przypadku zmian zapalnych i zwyrodnieniowych tkanki łącznej właściwej, chrzęstnej i nabłonkowej.

4. Witaminę C.
Dzięki wspomaganiu syntezy kolagenu, wykazuje pośredni, korzystny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie chrząstki stawowej. Chodzi o tworzenie wiązań wodorowych, którymi połączone są łańcuchy aminokwasowe w kolagenie. Gdy witaminy C zabraknie, synteza kolagenu zachodzi nieprawidłowo.

Pamiętajmy jednak, iż regularne ćwiczenia czy odpowiednia suplementacja, nie ochronią naszych stawów, podczas intensywnej aktywności, jeśli zabraknie nam zdrowego rozsądku.