O Stereotypach (czyli: co mówią ludzie, którzy myślą, że Afryka to Disneyland z Safari)
- „A w Afryce macie internet?” – Tak, i to szybszy niż Twój, bo nie ściągamy 4K porno o antylopach.
- „A macie prąd?” – Nie, żyjemy z energii słońca… i zasilaczy powerbanków z AliExpress.
- „A macie szkoły?” – Nie, uczymy się czytać z napisów „Safari Lodge – 2 km”.
- „A macie samochody?” – Nie, jeździmy na lwach. Tylko w niedzielę – bo w sobotę lwy mają weekend.
- „A macie McDonald’sa?” – Nie, mamy Nando’s. I tak, to lepsze niż Twój Big Mac.
- „A macie zimę?” – Nie, mamy sezon deszczowy – to nasza wersja „śniegu”, tylko że mokrzej i bez choinki.
- „A macie pieniądze?” – Nie, płacimy bananami. Specjalnie dla turystów – im bardziej dojrzały, tym wyższy nominał.
- „A macie telefony?” – Tak, ale tylko do robienia zdjęć lwom. Żebyś mógł potem powiedzieć: „Byłem w Afryce!”.
- „A macie miasta?” – Nie, tylko wioski z drapaczy chmur.
- „A macie lotniska?” – Tak, ale startują z nich tylko ptaki i Elon Musk, gdy próbuje sprzedać Starlinka.
O Turystach (czyli: jak biały człowiek odkrywa, że Afryka ma Wi-Fi)
- Turysta: „Chcę zobaczyć prawdziwą Afrykę!”. Tłumaczenie: „Chcę zrobić selfie z ubogim dzieckiem i wrzucić na Instagrama z #blessed”.
- Turysta płaci 5000 dolarów za safari… żeby potem zapytać: „A gdzie są lwy?”.
- Turysta: „To takie egzotyczne!”. Tłumaczenie: „Nie rozumiem, dlaczego nie ma tu Zary”.
- Turysta pyta: „A gdzie są tubylcy?”. A tubylec siedzi w kawiarni z laptopem i myśli: „Kurwa, znowu ten idiota z kamerą”.
- Turysta: „Chcę doświadczyć kultury!”. Potem je „tradycyjne jedzenie”… i płacze, bo nie ma ketchupu.
- Turysta: „To takie autentyczne!”. Tłumaczenie: „Nie ma tu Wi-Fi, więc nie mogę sprawdzić maila”.
- Turysta: „Chcę pomóc Afryce!”. Potem wraca do domu i wrzuca zdjęcie z dzieckiem z napisem „Zmieniłem świat ❤️”.
- Turysta: „To takie proste życie!”. Tłumaczenie: „Nie rozumiem, jak żyją bez Amazona Prime”.
- Turysta: „Chcę poznać prawdziwych ludzi!”. Potem ignoruje lokalnego przewodnika, bo „nie wygląda na tubylca” (ma koszulę i buty).
- Turysta: „To takie piękne!”. Tłumaczenie: „Nie widzę tu śmietników, więc musi być raj”.
O Mediach i Wyobrażeniach
- W serialach: Afryka = lwy, wojny, choroby.
W rzeczywistości: Nairobi = startupy, Lagos = muzyka, Kair = korki, Kapsztad = winnice. - „Afrykańska muzyka” – to nie jeden gatunek. To jak powiedzieć „europejska muzyka” i myśleć, że to tylko akordeon.
- W filmach: Afrykanin = ofiara lub wojownik z włócznią.
W rzeczywistości: Afrykanin = inżynier, DJ, farmer, influencer, matka, student, mistrz świata w szachach. - „Afrykańska kuchnia” – to nie tylko kasza i mięso. To 54 kuchnie narodowych. Tak, jest tam też pizza. I sushi.
- W wiadomościach: Afryka = katastrofa.
W rzeczywistości: Afryka = 1,4 mld ludzi, z których 99% żyje normalnie, pracuje, ogląda Netflixa i marudzi o pogodzie. - „Afrykański język” – nie istnieje. Jest 2000+ języków. Więcej niż w Europie.
- W książkach: „Afrykański szaman”.
W rzeczywistości: „Afrykański programista, który naprawił Ci aplikację”. - „Afrykański styl” – to nie „etniczne wzorki”. To moda, która inspiruje Paryż i Nowy Jork.
- W reklamach: dziecko z wielkimi oczami = Afryka.
W rzeczywistości: dziecko z iPhone’em = też Afryka. - „Afrykański rytm” – tak, ale nie każdy Afrykanin potrafi grać na bębnach. Ja nie potrafię grać na skrzypcach, ale jestem Europejczykiem.
O Pytaniach, które Afrykanie słyszą codziennie
- „A ty skąd jesteś?” – Z Afryki.
„Nie, serio – skąd?” – Z Lagos.
„A to gdzie?” – W Afryce.
„Aha… a to kraj?” – Tak. Tak jak Francja. - „A ty mówiłeś/aś po afrykańsku?” – Nie, bo „afrykański” to nie język. To jak pytać, czy mówię „po europejsku”.
- „A ty jeździłeś/aś na słoniu?” – Nie, ale ty pewnie jeździłeś/aś na reniferze?
- „A ty widziałeś/aś lwa na żywo?” – Tak, w zoo. Tak samo jak Ty.
- „A ty masz rodzinę w wiosce?” – Nie, mam rodzinę w bloku. Tak samo jak Ty.
- „A ty jadłeś/aś krokodyla?” – Nie, ale ty pewnie jadłeś/aś kangura?
- „A ty mieszkałeś/aś w dżungli?” – Nie, mieszkałem/aś w mieście. Z metrem. I Starbucksem.
- „A ty miałeś/aś malaria?” – Nie, ale ty miałeś/aś grypę? To też choroba.
- „A ty znasz Mandela?” – Nie, ale ty znasz Zelenskiego?
- „A ty byłeś/aś w Europie?” – Tak. I nie pytałem, czy macie prąd.
O Rzeczywistości Afrykańskiej (czyli: co media nie pokazują)
- W Kapsztadzie jest więcej winnic niż w niektórych regionach Francji.
- W Nairobi działa Silicon Savannah – afrykańska dolina krzemowa.
- W Lagos mieszka więcej ludzi niż w Nowym Jorku.
- W Kairze jest więcej studentów niż w całej Szwecji.
- W Rwandzie jest czystsze niż w Zurychu.
- W Kigali nie ma plastikowych torebek – od 2008 roku.
- W Etiopii jest jedna z najstarszych cywilizacji świata.
- W Maroku jest więcej kawiarni z Wi-Fi niż w niektórych miastach w USA.
- W Ghanie dzieci chodzą do szkoły w mundurkach… i marudzą, że mają zadanie domowe.
- W Senegalu ludzie spędzają więcej czasu na TikToku niż na polowaniach.
O Kolonialnym Myśleniu (czyli: jak biały człowiek wciąż myśli, że „ucywilizował” Afrykę)
- „Przynieśliśmy Wam cywilizację!” – A my mieliśmy uniwersytety, zanim Wasza Europa wychodziła z jaskiń.
- „Przynieśliśmy Wam demokrację!” – A my mieliśmy królestwa, zanim Wasza „demokracja” dopuszczała kobiety do głosowania.
- „Przynieśliśmy Wam technologię!” – A my mieliśmy systemy irygacji, zanim Wasz pradziadek nauczył się pisać.
- „Przynieśliśmy Wam religię!” – A my mieliśmy duchowość, zanim Wasz kościół zaczął sprzedawać odpusty.
- „Przynieśliśmy Wam granice!” – Dzięki, teraz walczymy o nie od 100 lat.
- „Przynieśliśmy Wam edukację!” – A my mieliśmy Timbuktu – uniwersytet z X wieku.
- „Przynieśliśmy Wam handel!” – Tak, niewolników i surowce. Dzięki.
- „Przynieśliśmy Wam postęp!” – A my mieliśmy złoto, sól, kulturę… zanim przyszliście z karabinami.
- „Przynieśliśmy Wam język!” – Tak, i teraz używamy go, żeby mówić Wam, że Wasz kolonializm to była katastrofa.
- „Przynieśliśmy Wam pomoc!” – A my dajemy Wam surowce, na które budujecie swoje bogactwo. Kto komu pomaga?
O Afrykańskim Humorze (czyli: jak Afrykanie się z nas śmieją)
- Europejczyk: „Chcę uratować Afrykę!”.
Afrykanin: „Dobrze, zacznij od przestania ją niszczyć”. - Europejczyk: „To takie proste życie!”.
Afrykanin: „Tak, bo nie mam czasu na Twoje problemy egzystencjalne – mam rachunki do zapłacenia”. - Europejczyk: „Chcę zrozumieć Afrykę!”.
Afrykanin: „Kup bilet w dwie strony. I nie rób selfie z moim dzieckiem”. - Europejczyk: „To takie egzotyczne!”.
Afrykanin: „Dla Ciebie. Dla mnie – to codzienność”. - Europejczyk: „Chcę pomóc!”.
Afrykanin: „Pomóż, żeby moi eksperci mieli głos – nie tylko Twoi ‘eksperty’ z LinkedIna”. - Europejczyk: „To takie piękne!”.
Afrykanin: „Tak. I nie potrzebuje Twojego ‘ratowania’”. - Europejczyk: „Chcę poznać kulturę!”.
Afrykanin: „Kup książkę. Albo wejdź na YouTube. Nie musisz lecieć 10 000 km, żeby zapytać, czy jem banany”. - Europejczyk: „To takie autentyczne!”.
Afrykanin: „Autentyczne to moje rachunki za prąd. Nie Twoje ‘doświadczenie’”. - Europejczyk: „Chcę zmienić świat!”.
Afrykanin: „Zacznij od zmiany swojego myślenia”. - Europejczyk: „To takie inspirujące!”.
Afrykanin: „Tak. Inspirujące do tego, żeby nie słuchać Twoich stereotypów”.
O Technologii i Nowoczesnej Afryce
- W Kenii płaci się telefonem – M-Pesa działa lepiej niż Twój bank.
- W Nigerii produkuje się więcej filmów niż w Hollywood – to Nollywood.
- W RPA start-upy latają na SpaceX.
- W Egipcie programiści tworzą AI lepsze niż Twoje CV.
- W Maroku inżynierowie budują koleje wysokiej prędkości.
- W Tanzanii farmerzy używają dronów do nawadniania.
- W Ugandzie dziewczyny programują lepsze aplikacje niż Twoi faceci.
- W Zambii studenci wygrywają olimpiady informatyczne.
- W Angoli modne buty kosztują więcej niż Twój miesięczny czynsz.
- W Botswanie studenci jeżdżą na uczelnię… samochodami. Bo tak.
O Jedzeniu (czyli: nie, nie jemy tylko kaszy)
- W Etiopii jedzą się injera – i nie, to nie „chleb z dziurami”.
- W Maroku tajine to nie nazwa plemienia – to potrawa.
- W Nigerii jollof rice to poważna sprawa – wojny rodzinne zaczynają się od pytania: „Czyje jollof jest lepsze?”.
- W RPA bunny chow to nie królik – to chleb z curry.
- W Kenii ugali to jak nasz ziemniak – podstawa, ale nie całość.
- W Ghanie fufu bije w nos… ale smakuje jak raj.
- W Tunezji harissa spali Ci język… ale wrócisz po więcej.
- W Senegalu thieboudienne to narodowe danie – i tak, jest lepsze niż Twoja pizza.
- W Kamerunie ndolé to zioła, orzechy i mięso – nie „dziwne liście”.
- W Mozambiku piri-piri to nie nazwa plemienia – to sos, który spali Ci duszę.
O Afrykańskich Miejscach (czyli: nie wszystko to safari)
- Kapsztad – miasto między górą a oceanem. Z winnicami. I surfistami.
- Lagos – megamiasto z ruchem gorszym niż w Tokio.
- Kair – miasto faraonów i korków.
- Nairobi – dżungla betonu i startupów.
- Marrakesz – miasto kolorów, przypraw i sklepów, gdzie targujesz się o kubek.
- Addis Abeba – stolica Afryki, gdzie decyduje się los kontynentu.
- Dakar – miasto muzyki, oceanu i Dakar Rally.
- Kigali – miasto czystości i porządku.
- Tunis – miasto białych domów i niebieskich drzwi.
- Accra – miasto plaż, muzyki i kawy z kardamonem.
Bonus: 20 Extra Dowcipów dla Twardzieli
„A w Afryce macie zimę?” – Tak, w Lesotho. I śnieg. I narty.
„A macie metro?” – Tak, w Kairze. I jest starsze niż Twoje.
„A macie uniwersytety?” – Tak, i niektóre są starsze niż Oxford.
„A macie lotniska?” – Tak, i w niektórych jest lepszy Wi-Fi niż w Paryżu.
„A macie banki?” – Tak, i niektóre są bogatsze niż Twoje.
„A macie muzykę?” – Tak, i Afrobeats leci w klubach od LA po Londyn.
„A macie mody?” – Tak, i Afrykańska moda bije Paryż.
„A macie sport?” – Tak, i Afrykanie wygrywają olimpiady.
„A macie książki?” – Tak, i Chimamanda Adichie czyta Ci lekcję.
„A macie marzenia?” – Tak. I nie dotyczą one „ratowania przez Ciebie”.
„A macie problemy?” – Tak. Ale nie takie, jak Twoje stereotypy.
„A macie nadzieję?” – Tak. I nie potrzebujemy Twojej „pomocy”, żeby ją mieć.
„A macie przyszłość?” – Tak. I budujemy ją sami.
„A macie dumę?” – Tak. I nie pozwolimy Ci jej zabrać.
„A macie humor?” – Tak. I właśnie się z Ciebie śmiejesz.
„A macie serca?” – Tak. Ale nie dla głupich pytań.
„A macie duszę?” – Tak. I nie sprzedajemy jej za Twoje „doświadczenie”.
„A macie historię?” – Tak. I nie zaczyna się od Ciebie.
„A macie przyszłość?” – Tak. I nie potrzebujemy Twojego „widzenia”.
„A macie Afrykę?” – Tak. I to nie jest kraj. To kontynent. Z ludźmi. Z życiem. Z przyszłością.
Koniec.
Jeśli przeczytałeś/aś to – masz szansę przestać myśleć o Afryce jak o jednym kraju z lwami.
A jeśli nie – no cóż… przynajmniej teraz wiesz, że Afrykanie mają lepszy internet niż Twoje stereotypy.
🌍 Afryka nie potrzebuje ratowania. Potrzebuje szacunku.
Artykuł powstał z humorem, ale bez rasizmu. Udostępniaj tylko tym, którzy wiedzą, że „Afryka” to nie hashtag – to dom 1,4 mld ludzi.